Kupując paliwo do samochodu płacę zawarty w paliwie podatek drogowy, który tłumaczony jest użytkowaniem naszych dróg. Skoro kupując paliwo zapłaciłem podatek więc mogę korzystać z naszych "pięknych dróg"? Nie do końca ponieważ parkując samochód na drodze muszę zapłacić kolejny "podatek" za parkowanie, a jeżdżąc ciężarówką, albo autobusem muszę zapłacić następny podatek. Tłumaczone jest to tym, że ciężkie samochody niszczą drogę, więc dlaczego drugi podatek płaci się od zanieczyszczenia powietrza a nie od masy pojazdu i dlaczego płaci się w ogóle drugi podatek skoro jeden już zapłacony został w paliwie i to w większej kwocie ponieważ cięższy samochód = większe spalanie = większy podatek. Wracając do parkowania zobrazuje to tak: Została wyremontowana ulica za pieniądze z podatku zawartego w paliwie. Żeby z niej korzystać muszę zapłacić podatek. Powiedzmy że jeżdżę autobusem po mimo tego, że zapłaciłem już jeden podatek muszę zapłacić drugi (e-myto). Natomiast parkując na ulicy muszę zapłacić 3 podatek za parkowanie. To skoro za stanie samochodem na ulicy się płaci to może jeszcze wprowadzą 4 podatek od stania w korkach. Dla mnie jest to nie zrozumiałe jak można płacić 3 podatki za korzystanie z dróg. Macie na to jakieś sensowne wyjaśnienie lub pomysł co z tym zrobić?
|